sobota, 27 lipca 2024

W moim ogrodzie.



 Jestem ogromnie wdzięczna
Wdzięczna za plony, za pomoc, za zrozumienie, za rodzinę, za piękne lato, za deszcz, za słońce, za ludzi na mojej drodze, za uśmiech, za zaufanie, za dobre słowo. 







Są to zdjęcia zbiorów z różnych dni. 
Jeżeli chodzi o ziemniaki to nie mam zbyt wielkiego doświadczenia poza tym, że kilka lat temu sadziłam je w słomie. W tym roku podeszłam do tego tak trochę eksperymentalnie z nadzieją, że będzie jakiś tam plon. Plon jest, jak widać całkiem fajne bulwy. Kilka bulw wygryzły ślimaki, ale większość z tego co wyrzuciłam były to bulwy zielone. Po prostu wysadziłam ziemniaki zbyt płytko, albo nawet wysadziłam je odpowiednio tylko nie podsypywałam ziemią. Teraz wyczytałam, że "Ważnym zabiegiem w uprawie ziemniaka jest formowanie redlin do wysokości około 30 cm. Zabieg powinno się wykonać 2-3 krotnie, co tydzień od posadzeniu bulw. " Jest to dla mnie cenna lekcja na przyszły sezon. 



Upolowane jabłka w pracy wykorzystałam już na ocet jabłkowy.




Aksamitki (albo bardzo niewdzięczna nazwa - smrodziuchy) mają niesamowite zdrowotne właściwości. Aksamitka zawiera m.in. luteinę, najbogatsze w nią są kwiaty w kolorze pomarańczowo-brązowym. Aksamitka ratuje nasz wzrok. W książce Ruty Kowalskiej "O czym szumią zioła", którą z całego serca polecam, można przeczytać: " Luteina nie tylko zapobiega zwyrodnieniu plamki żółtej, ale okazuję się również pomocna, gdy doszło już do niekorzystnych zmian. Potwierdzają to liczne badania naukowe. W jednym z nich - przeprowadzonych w USA na piętnastu pacjentach ze zwyrodnieniem plamki żółtej powiązanym z wiekiem - stwierdzono, że regularne spożywanie 4 mg luteiny na dobę  przekłada się na poprawę ostrości widzenia oraz wzrost poziomu cennych ksantofili w plamce żółtej (...) W innych badaniach dowiedziono, że dieta bogata w luteinę zmniejsza ryzyko zaćmy"  Poza tym aksamitka ma sporo innych cennych właściwości. Książkę polecam ponieważ, jest to fachowa opowieść o ziołach, pisana z miłości do roślin co da się odczuć na każdej stronie tego podręcznika. 

Mistrz drugiego planu. Borys kopie dziury w ogrodzie jak królik co nie jest zbyt zadowalające dla ogrodnika.



Lampa
Miski

Upały i ciepłe dni powodują, że zwierzęta szukają wody. Jak widać jest im to obojętne czy piją z eleganckiego zdobionego poidełka za tysiące czy z plastikowego wieczka wiadra. Ważne, żeby woda była mokra :)



I bardzo klimatyczne spotkanie rodzinne, 50-tka ciotki. Jeszcze jakieś 10 lat temu na stole nie było nic co weganka mogłaby zjeść a w tym roku byłam przejedzona. 



Pozdrawiam
Ola 
💚



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz