niedziela, 6 grudnia 2020

Gliną i słomą. Post na mikołajki.


To będzie post odnośnie tego co było zaczęte w czerwcu 2017 roku! A dopiero teraz jest kończone. 




Link do posta o początku tworzenia tej konstrukcji: https://ola1985.blogspot.com/2017/10/domek-ogrodnika.html

Ta mała konstrukcja powstawała naprawdę długo, ale myślę, że warto było czekać. Cieszę się, że mogłam pomagać w jej ukończeniu, każdy ruch na powietrzu jest dla mnie cenny tym bardziej, że przy niskich temperaturach udeptywanie gliny i słomy naprawdę rozgrzewa. Było to dla mnie ciekawe i piękne doświadczenie.

Ściany powstają z udeptanej gliny ze słomą w proporcjach "na oko". Konsystencja ma być po prostu odpowiednia. 

Jest to taki mały eksperyment więc mam nadzieję, że każdy znawca przymknie oko i oszczędzi sobie komentarzy odnośnie samej konstrukcji bo to był mój wymysł, żeby postawić altankę w drzewach :)


Niby prosta lepianka, ale ile trzeba mieć w sobie odwagi, żeby w dzisiejszym świecie i otaczającym nas środowisku takie coś postawić. Pomyślisz: proste. Owszem, ale tylko kiedy odrzucisz poglądy otoczenia, ich drwiące słowa i myśli. Tak się dziwnie złożyło, że rzeczy totalnie proste stają się dziś trudne. 


Etapy przebiegu pracy: 


Trochę później: 










Glina jest kopana z płytkiego oczka wodnego/stawu z działki, na której znajduje się konstrukcja. Wcześniej trzeba wypompować wodę, która systematycznie się zbiera. 

Ponadto dach ma być ocieplony czymś naturalnym, ściany otynkowane a podłoga ogrzewana. 

Istnieje wiele metod budowy naturalnych domów z gliny i ze słomy jednak na każdej nawet najmniejszej budowli wzniesionej własnymi rękoma człowiek się uczy. Dopiero kiedy zacznie się cokolwiek robić powstaje możliwość nauki i udoskonalania, ale trzeba to poczuć i analizować swoją pracę. Tak przecież dzieję się ze wszystkim, zawsze jakoś dążymy do ulepszania ważne, żeby wiedzieć kiedy jest ten moment, żeby powiedzieć sobie "już wystarczy, w tej kwestii więcej mi nie trzeba". 

Glina bardzo dobrze konserwuje czego dowodem jest przeprowadzony eksperyment na tej stronie http://www.naturalnydom.com/trwalosc_cegiel.htm?fbclid=IwAR2GK4oLQ7qbmLy1IcVD0e7TyMgqLv6chIZO_1ywONjZ3sQUxn3vCk65Dt4








"Zalety gliny
 

Liczne zalety surowej gliny jednoznacznie przemawiają za popularyzacją wykorzystywania tego materiału we współczesnym, zrównoważonym budownictwie.
 

Glina reguluje wilgotność powietrza - potrafi dość szybko wchłaniać wilgoć oraz ją oddawać. Wpływa w ten sposób na zdrowy klimat wnętrza.
 

Glina magazynuje ciepło - podobnie jak inne ciężkie materiały budowlane. Przyczynia się w ten sposób do poprawy klimatu wnętrz, a przy pasywnym wykorzystaniu słońca również do znaczących oszczędności energii.
 

Glina oszczędza energię i zmniejsza zanieczyszczenie środowiska - w przeciwieństwie do wielu innych materiałów budowlanych (np. cegły wypalanej czy betonu) do przygotowania i przerobienia gliny potrzeba bardzo mało energii. Tym samym wykorzystanie gliny w budownictwie powoduje znikome zanieczyszczenie środowiska.
 

Glina nadaje się do ponownego użycia - niewypaloną, surową glinę można z powodzeniem ponownie wykorzystywać. Nie zaśmieca ona środowiska jako gruz. Wystarczy ją jedynie rozdrobnić i zmoczyć wodą, aby uzyskać pełnowartościowy budulec.
 

Glina jest oszczędna jako materiał budowlany - pozwala ograniczyć koszty transportu, gdyż niejednokrotnie można wydobyć ją bezpośrednio na miejscu budowy w czasie kopania fundamentów lub kupić w pobliskiej cegielni.
 

Glina ma właściwości absorbujące substancje szkodliwe - przede wszystkim związki siarki i fosforu. Daje również ochronę przed promieniowaniem o wysokich częstotliwościach."





Wachtyrze :) (stróże). Dzięki nim cała praca przebiega w 100% bezpiecznie ;-)


Cudowny zachód i światło z 5.12.2020


Pozdrawiam ciepło 
Ola :) 


5 komentarzy: