wtorek, 18 lutego 2014

Zupo-koktajl makowy :-)


Naszła mnie ochota na mak, na bardzo dużo maku.

Nie wiedziałam jak nazwać ten nowy twór, w konsystencji rzadki, czysty czyli bez kawałków do gryzienia, słodki - trochę głupio brzmi, ale niech jest zupo-koktajl.

Oczywiście opcji jest tysiące, można dodać np. orzechy jeśli ktoś lubi chrupać, migdały, kokos, figi albo jeszcze więcej bananów. 







Składniki oczywiście bez dokładnych proporcji :-) (dla jednej osoby): 

  • mak zmielony trzykrotnie (trochę więcej niż pół szklanki)
  • kilka daktyli (wcześniej można namoczyć)
  • dwie spore łyżeczki miodu
  • jeden większy banan
  • woda przegotowana, byle nie za mało i nie za dużo, u mnie może była to jedna szklanka albo i więcej. 
  • cynamon 
  • kilka kropli cytryny
Wszystko razem zblendować. 
Pewnie lepiej byłoby poczekać godzinkę aż mak trochę wpije i wszystko się przegryzie, ale ja musiałam zjeść już, natychmiast, od razu :-). 


Życzę słodkiego :-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz